Atelier Sylwii Majdan

Przy okzaji spotkania związanego z moją pracą w wolnym czasie postanawiam poznać Szczecin. I jak na  "prawdziwą fashionistkę" przystało, na mojej mapie nie mogło zabraknąć Atelier Sylwii Majdan. Tak, tak - nie Warszawa, a właśnie Szczecin stanowi jej siedzibę. Wielką modę można bowiem robić wszędzie, a sukces gwarantują odrobina talentu i ciężka praca.

Wejście do Kamienicy zdobi jakby odręczny podpis projektantki, więc wiem, że dobrze trafiłam. Wchodzę do  pomieszczenia urządzonego skromnie i z klasą.  Wszystko tu współgra, pasuje do siebie i wszystko mi się podoba. Są moje ulubione kwiaty w kolorach śmietany: mieczyki i hortensje. Witam się z asystentką, a następnie projektantką i przechodzę do pokoju pełnego świetnie skrojonych ubrań, wszystko jest tu perfekcyjne. Mam wrażenie, że każda niedoskonałość jest niemile widziana i jak tylko się pojawia, zostaje wyeliminowana.

Miałam to szczęście, że już pojawiły się prototypy pozycji z nowej kolekcji, więc mogłam je dokładnie obejrzeć i przymierzyć. Nie ukrywam, mam swoje typy, które pojawią się w mojej jesienno - zimowej garderobie. A ze starej kolekcji no cóż - nie mogłam się oprzeć - denimowa sukienka jest moja - tylko kilka poprawek, by była perfekcyjnie dopasowana i pojawi się w mojej szafie. A wszystko pod czujnym okiem projektantki, która doradzi i podpowie.

Każdemu polecam wizytę w Atelier Sylwii Majdan. Na pewno żadna kobieta kochająca klasykę i prostotę nie opuści  go z gołymi rękami, a wręcz przeciwnie będzie miała ochotę zajrzeć tu ponownie.

Pozycje z nowej kolekcji są minimalistyczne, pięknie skrojone i eleganckie. Pojawia się cyklicznie powracający światowy trend -  pepitka Coco Chanel, tę Sylwia wykorzystała nawet na swoich t-shirtach, a jak? Zaskoczy Was na pewno, na razie nie zdradzę...
Poniżej kilka zdjęć przybliżających kolekcję jesień/zima 2013/14...

 photographer: Adam Fedorowicz
hair & make up: Maja Holcman/ Miseko
model: Zuzanna Kołodziejczyk/ D'vision

photo: Adam Fedorowicz 

mua: Maja Holcman/ Miseko model: Aga