wtorek, 2 lipca 2013

Coco Chanel Fall-Winter 2013/14 Haute Couture Show


Karl Lagerfeld patrzy w przyszłość. Tym razem paryski Grand Palais przekształca w post-apokaliptyczny teatr, ze zniszczonymi, drewnianymi siedzeniami. Kurtyna podnosi się i widzom ukazuje się utopia Chanel: nowe miasto z modelkami jakby z przyszłości.
"Couture Karla ma dwie strony: pierwsza jest modernistyczna, druga romantyczna. Ta kolekcja na pewno pochodzi z modernistycznej grupy" - powiedziała Alexandra Shulman, zwracając uwagę na opalizacje całej kolekcji. Faktycznie metalliczna nić została wpleciona w klasyczny tweed Chanel. Charakterystyczna dla kolekcji jest także warstwowość, długości krótkie i błyszczące. Lagerfeld zagrał proporcjami, a kiedy z tej gry rezygnował, sięgał po grafiki i geometryczne wzory. Karl zawsze patrzy w przyszłość i zawsze wie, co za kilka lat bedzie standardem ulic, to on wyznacza trendy w sposób niepodobny do innych, którzy teraz będą czerpać z jego twórczości.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz